Gdynia – dlaczego warto pojechać?

0

Za perłę Trójmiasta od lat uważany jest Gdańsk. Leżąca niedaleko Gdynia często traktowana jest po macoszemu. Czy słusznie? Gdynia jest półmilionowym miastem i już na wstępie należy zaznaczyć, że to nie tylko plaża w Orłowie, słynne, drewniane molo pochodzące z początków XX wieku oraz „Dar Pomorza”, czyli zabytkowy żaglowiec, w którym mieści się muzeum. Wszystkie te atrakcje to tzw. białe kruki dodające “smaczku” podczas zwiedzania miasta. Co kryje się zatem dalej?

Wzdłuż linii brzegowej

Przemierzając Gdynię plażą w stronę Gdańska, możemy zacząć od miejskiego kąpieliska. Równolegle z piaskiem biegnie promenada, która prowadzi bezpośrednio do Sopotu. Za Plażą Redłowo możemy zboczyć nieco z drogi i urozmaicić sobie spacer, pokonując dalszą trasę Klifem Orłowskim. Z każdym rokiem cofa się on średnio o metr. Z tego względu w miejscach, gdzie struktura ziemi jest zmieniona i może w każdej chwili się osunąć, postawione są barierki, których nie wolno przekraczać.

Jesteśmy zmuszeni wejść głębiej w las. Na szczęście nic w ten sposób nie tracimy. Dawka cienia, przyjemny chłód i rozrośnięte korony drzew umilają wędrówkę, a tafla zatoki nadal jest w zasięgu wzroku. Szlak prowadzi do Plaży Orłowo. Jest tu wiele urokliwych knajpek, Domek Żeromskiego, kawiarnia zlokalizowana przy Zespole Szkół Plastycznych i drewniane molo, o którym była wcześniej mowa.

Okolice Plaży Miejskiej i centrum miasta

Nieopodal Plaży Miejskiej znajdują się ciekawe atrakcje: wspomniany już „Dar Pomorza”, Muzeum Marynarki Wojennej, Teatr Muzyczny im. D. Baduszkowej oraz Kamienna Góra – jeden z punktów widokowych miasta.

W centrum Gdyni warto przejść się najbardziej znaną w mieście ulicą Świętojańską. Znajduje się tu wiele sklepów, restauracji, pubów i kafejek. To znakomite miejsce zarówno do zakupowych szaleństw, jak i wieczornej przechadzki.

Polskie San Francisco?

W Gdyni najbardziej zaskakuje zróżnicowane ukształtowanie terenu. Górki, pagórki, gwałtowne spady to raj dla zapalonych rowerzystów. Ilość stromych podejść szczególnie w dzielnicy Redłowo, zaskoczy każdego, kto spędza czas w Gdyni pierwszy raz w życiu.  Dodatkowo przybrzeżne lasy obfitują nie tylko w gęstą roślinność, ale urozmaicone są także pięknymi wąwozami, co czyni z nich dzikie zbiorowiska drzew rodem z filmowych baśni.

Myśląc o Trójmieście, nie powinniśmy skupiać całej swojej uwagi wyłącznie na Gdańsku. Gdynia również ma coś w sobie. Zapuszczając się trochę głębiej w miasto, nie ograniczając się wyłącznie do kąpielisk, na pewno to dostrzeżemy.

Dodaj komentarz